Tess Brown
Za mną dwie części serii o Tess Brown autorstwa D.B. Foryś. I muszę przyznać, że było to całkiem przyjemne spotkanie. Zacznę może od tego, że nie czytuję często polskich autorów. Na palcach jednej ręki mogę policzyć autorki, które dobrze mi się czyta i gdzie nie denerwuje amerykanizacja historii. Niestety, do mnie, w większości przypadków to nie przemawia. O dziwo tutaj wszystko zagrało. Autorka ma bardzo dobry warsztat i potrafi zaciekawić czytelnika. Nawet to, że historia dzieje się w USA nie przeszkadza. Do tego widać, że autorka zrobiła dobry research, dzięki czemu wszystko czyta się jeszcze lepiej. Nie ma tutaj żadnych rzeczy opisanych "po łebkach". To, co wyróżnia tę książkę na tle podobnych, to bohaterka. Tess jest twardą babką "z jajami". Jest silna, niezależna i uparta, ale też gdzieś głęboko kryje się zraniona przez matkę osoba. Jest wybuchowa i czasami nie przyjmuje krytyki czy tłumaczeń, dlatego jest dość ciężkim materiałem na partnerkę. Ale trafi